czwartek, 4 października 2012

Jedzenie to paliwo - nie zapychacz

Powinnam jeść tylko wtedy gdy jestem głodna, a nie wtedy gdy
nudzi mi się
mam ochotę na...

Jedzenie to paliwo, powinno też być dobrej jakości.

Daleko mi do ideału.

Bilans:

8.00 białe pieczywo: kanapka z pastą z soczewicy paprykową, kanapka z dżemem wiśniowym od babci.
10.00 120 minut spacer z wózkiem
12.00 duży talerz spaghetti
13.00 3 kanapki z dżemem truskawkowym od mamy (przegięłam, ale świeżo otwarty słoiczek mnie za bardzo kusił nic to, idę dalej:) )
15.00 40 minut spacer z wózkiem



edit 21.30. wiedziałam że ten dżem to była masakra, więc już nic nie jadłam dziś! tyle co kawałek 2 cm spróbowałam obiadu bo mężowi gotowałam. ale nie zjadłam go z nim wieczorem już. spróbować musiałam, a nóż za mdłe :P ale było ok, chociaż jak dla mnie za dużo chili za to mąż wniebowzięty a ja dumna że nic nie zjadłam od 13. :)

I <3 zielona herbata :)))









2 komentarze:

  1. Coś wiem o tym jedzeniu gdy sie nudzi itd. Gratuluje wytrwałości, nie jeść nic od 13 to naprawde coś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę się ruszałaś więc nie było źle! ; )

    OdpowiedzUsuń