piątek, 5 października 2012

piątek sobota niedziela

Dziś słaby bilans.
Jutro będę mieć trochę pracy. I idę na siłownię bo nie ma żadnych fajnych zajęć.

W niedzielę przyjedzie do nas trochę gości.

Odezwę się więc w poniedziałek.

Rozkład zajęć:

Poniedziałek: 16.20 zdrowy kręgosłup (zajęcia typu streatching/pilates)
Wtorek 10.30 fitness dla mam i maluszków
Środa - warsztaty psychologiczne dla mam
Czwartek - 19.00 streatching
Sobota - 16.00 TBC streatching lub siłownia

Powinnam sobie chyba wydrukować rozkład zajęć żeby mnie motywowało :)

Ah te ciasto dziś... Ale jutro dam z siebie wszystko na siłce. Dziś tylko 40 min spacer.

Szczerze to miałam nie pisać, bo nie ma się czym chwalić. Ale piszę, a co mi tam :)
Trzymajcie się i swoje kciuki za moje ważenie w środę :)

zrobiłam sobie paseczek postepu na vitali... i jestem załamana teraz dopiero widze jak wiele mi brakuje do wymarzonej wagi. prawie 20 kg! czy to wgl możliwe????


3 komentarze:

  1. Oczywiście, że schudnięcie 20 kg jest możliwe. Trzeba tylko dużo wiary, motywacji i konsekwencji. Jestem pewna, że dasz radę. Trzymaj się;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana wszystko jest możliwe, trzeba tylko uparcie dążyć do celu.
    Fajne plany na aktywność fizyczną trzymam więc kciuki;)
    Buziaczki:****

    OdpowiedzUsuń
  3. dobry plan na ćwiczenia, a 20 kg? jasne że się da, trzeba tylko się nie poddawać!

    OdpowiedzUsuń